niedziela, 20 lutego 2011

Old Milwaukee - przepis od Tatter


Wiedziałam, że na tym przepisie się nie zawiodę, domyślałam się nawet, ze jak raz spróbuje, to będę piekła go częściej. Chleb polecony i wymyślony przez Tatter - mistrzyni, jak dla mnie.
Wczoraj robiłam go już drugi raz, pierwszy raz jakoś tak szybko zniknął, za szybko, mimo, że trochę się pierwszy bochenek przypalił - to przez melasę i cukier - jednak smak jest świetny, obowiązkowo piętka z masłem jak tylko wróciłam z pracy, bo zapach się rozniósł na cały dom. Wieczorem gdy chleb już był schowany głęboko a dom już przeszedł zapachem obiadu przyszli goście i pierwsze słowa jakie od nich usłyszałam - "ale tu pachnie chlebem !!"
Tatter dziękuję !! I żałuje, ze sama go robiłam, na szczęście sama nie zjadłam ;)

Old Milwaukee

Zaczyn zakwasowy :

20g zakwasu żytniego razowego
250g wody (28C)
250g maki żytniej razowej
łyżka nasion kminku - u mnie kminek mielony




Składniki zakwasu wymieszalam dokladnie i zostawilam na 16 godzin w temperaturze pokojowej.

Ciasto właściwe:
370g wody (22C)
100g maki żytniej sitkowej
650g maki pszennej chlebowej
1/2 łyżeczki drozdzy instant
łyżka soli
łyżki rozpuszczonego masła
łyżki czarnej melasy
łyżka ciemnego muscovado - u mnie z braku ciemnego, dodałam jasne muscovado

Caly zaczyn (minus 20g) rozmieszać z woda, dodać maki i pozostale skladniki. Zagnieść delikatnie lepkie, plastyczne ciasto. Ciasto (62%hydracji) nie bylo ani luzne ani zbyt scisle i zagniatalo sie niezwykle latwo. Zostawić do wyrosniecia w naoliwionej misce na nieco ponad 1 godzine. Odgazować i podzielić na dwie czesci. Zostawić na 10 minut, a nastepnie ukształtować dwa podłużne bochenki. Ułożyć je w koszach zlaczeniem w gore. Zostawić do wyrosniecia na 1 godzine i 15 minut. W tym czasie rozgrzać piec( jeśli macie kamień to z kamieniem - ja go nie mam, rozgrzałam blachę odwróconą dnem do góry ). Gotowe bochenki przełożyć na lopate naciąć szybko i wsunąć do pieca. Piec w 230C przez 35 minut. Skorka chleba jest delikatnie przypalona (cukier/melasa w ciescie), nie pogarsza to jednak smaku pieczywa (można  przykryc chleby arkuszem folii aluminiowej po 20-25 minutach). Wystudzić na kratce.






3 komentarze:

  1. Chleb wygląda u Ciebie wspaniale, w tej chwili zastanawiam się czy także go nie upiec!
    ależ fantastyczny komplement usłyszałaś od swoich gości :)
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  2. domowy bochenek.. najcudowniejszy.

    OdpowiedzUsuń
  3. a.grey to Ty go jeszcze nie piekłaś ? w takim razie masz zaległość :)) warto go zrobić, choćby dla samej przyjemności zapachu i zagniatania bardzo elastycznego ciasta ! uwielbiam zanurzać w takim cieście swoje paluchy :D

    asieja masz rację, najcudowniejszy !

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Drukuj przepis