sobota, 7 sierpnia 2010

ogórasy

Kiszone przez Ciocię Halinę pochłaniam bardzo szybko
zazwyczaj nie dotrzymują zimy 
W tym roku robię sama
ciekawe czy wyjdą takie same 

Te ogórki to najlepsze ogórki pod słońcem
Twarde i chrupiące, po otwarciu słoika lekko gazują i czarują delikatnym zapachem czosnku.
Tajemnica to pewnie żadna, choć w zadnym przepisie jakie przejrzałam nie ma takiego sposobu robienia jak u Cioci.
zrobiłam z 10 kg - wyszły 23 słoiki litrowe i jeden 1,5 litra, ten będzie zjedzony szybciej 

Ogórki Cioci Haliny

10 kg ogórków
5 główek czosnku
2 wiązanki kopru
1 większy korzeń chrzanu
woda i sól kamienna

Ogórki myjemy, na dno słoików wrzucamy ząbek czosnku i chrzan ( mniej więcej 1 cm grubości palca )
wkładamy ogórki ( białym do góry ) układamy je ściśle, żeby nie wypłynęły nam na powierzchnie po zalaniu wodą.
Pomiędzy ogórki wkładamy gałązki kopru, na górę dajemy całe baldachimy kopru, ząbek czosnku i mały kawałek chrzanu - chrzanu nie dajemy za dużo, żeby ogórki nie sczerniały. Ja dałam jeszcze liść wiśni do każdego słoika. 
W wodzie rozpuszczamy sól  ( u mnie to była woda z kranu, żadna przegotowana, zwykła zimna woda z kranu ) na każdy litr wody kopiatą łyżkę soli
Zalewamy ogórki, pamiętamy, ze woda musi je przykryć, ale nie może jej być za dużo ( cm od góry musi zostać pusty) 
Zakręcamy i odstawiamy 

To jeszcze nie koniec

Po kilku dniach gdy ogórki zżółkną ( zazwyczaj to 3-5 dni - jest to zależne od ogórków) przerywamy kiszenie pasteryzacją, wkładamy słoiki do gorącej wody (na dnio garnka trzeba włożyć ścierkę, żeby słoik nie pęknął przy wsadzaniu ) i gotujemy 10 minut.
Teraz możemy odłożyć na półkę w spiżarce i wyciągać w jesienne i zimowe dni....aż się skończą 

Smacznego :)





6 komentarzy:

  1. O matko!! Udławię się śliną ... głodna jestem i walczę z pokusą zjedzenia czegokolwiek, a Ty tu takie ... jeszcze chlebek ze smalczykiem ...

    OdpowiedzUsuń
  2. a co z tą godziną u Ciebie? Przecież po północy jest!

    OdpowiedzUsuń
  3. O nie wiem, pójde sprawdzić
    zegar w kuchni ma wyczerpaną baterie i nie ma kto zmienic, to pewnie temu :D :lol:

    OdpowiedzUsuń
  4. czas pacyficzny był, juz zmienione :))

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam pytanie o zalewę - czy się jej nie gotuje ? Tylko miesza zimną wodę z solą i zalewa ogórki ? Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. dokładnie tak :)
    zwykła kranówa ze solą bez gotowania

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Drukuj przepis