piątek, 16 lipca 2010

ten krążek, złoty krążek :))




Długo szukałam fajnego przepisu na ciasto
Lubimy nie za cienką, ale nie za grubą, przypieczoną od spodu z miękkim, wyższym brzegiem
Znalazłam go w sieci kilka dobrych lat temu
i jestem wierna jak pies
bo u nas lepszej pizzy w żadnym lokalu nie robią :))
Często karmię nią moich gości, ciasto można zrobić dzien wczesniej i trzymac w lodówce przez 24 godziny, wystarczy je tylko odgazowac w pierwszych godzinach.

A na wierzch - tu mozna popuścic wodze fantazji
U nas tradycyjnie jeden krażek musi być z salami i oliwkami
Czasem ląduje boczek z cebulą
albo szynka parmeńska
lubimy tez połączenie kurczaka, kukurydzy i curry
najważniejszy jest tylko sos pomidorowy, którym smaruję pizze, ten sie nigdy nie zmienia
i mozzarella
innego sera na pizze nie używam

Spróbujcie, napewno pokochacie, a przygotowanie wcale nie jest trudne
z tego przepisu wychodza dwa duże placki, mozna podzielić na pół i zrobić tylko jeden krążek

Pizza

800 gr mąki
4 dkg drożdży świeżych
1 łyżka cukru
2 płaskie łyżeczki soli
2 szklanki wody
7 łyżek dobrej oliwy z oliwek

Drożdze rozcieramy z cukrem, dodajemy łyżkę mąki, pare łyżek wody, mieszamy i odstawiamy na 15 minut.
Dodajemy resztę składników i zagniatamy ciasto. Nie bójcie się nim walnąc o blat kilka razy, zagniatamy 10 minut, ciasto będzie bardziej spręzyste. Jesli chcemy jeśc od razu to odstawiamy do wyrośnięcia na 30 minut, nastepnie formujemy placki, nakładamy składniki i wrzucamy do pieca
Jesli mamy w zapasie trochę czasu, to ciasto przekładamy do miski, przekrywamy folią spiożywcza i wrzucamy do lodówki, po godzinie musimy je odgazowac, czyli wbić swoją pięśc w mięciutkie ciasto :) zagnieść trochę i włożyć z powrotem do lodówki, po godzinie można ciasto formowac w placki. Ciasto mozna zostawić w lodówce przez następną dobę, nic się z nim nie stanie, wręcz przeciwnie, zyska jeszcze na smaku.
Ciasto formujemy w koło, zostawiamy wyższy brzeg, najlepiej przed formowaniem posmarowac ręce oliwą, naoliwione ciasto pozostanie z wierzchu delikatnie przypieczone, ale nie zrobi się twarde. Blachę posypujemy mąką, pozwoli naszemu spodowi się fajnie przypiec.
Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 230 stopni około 15-20 minut

Sos do pizzy to nic trudnego, jego zrobienie zajmuje kilka minut, plus 10-20 minut na odparowanie wody a smak pizzy całkowicie się zmienia

Sos do pizzy
puszka pomidorów krojonych
2 ząbki czosnku
sól, pieprz, oregano, bazylia lub zioła prowansalskie do smaku

pomidory wrzucamy do garnka, najlepiej sprawdza się garnek teflonowy, nic nam się nie przypali ;)
wciskamy lub ścieramy na tarce z drobnymi oczkami ząbki czosnku, doprawiamy do smaku solą i pieprzem, wsypujemy zioła i zostawiamy na małym gazie do odparowania wody - około 10-20 minut. Sos mozna zmiksowac blenderem, ja jednak lubię te kawałki pomidorów. 
Sosem smarujemy spód pizzy, posypujemy startą mozzarellą i wykładamy ulubione składniki. Wierzch delikatnie posypuje świeżo zmielonym pieprzem i oregano, lub mieszanka przypraw do pizzy.

Smacznego :)


3 komentarze:

  1. Ewcia, stestowalam przepis na pizze wczoraj (jeszcze teraz czuje sie 5 kg ciezsza :))Ciasto rzeczywiscie przepyszne, wyroslo pieknie!!Pierwszy raz jestem zadowolna ze swojej domowej pizzy.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Kasia nawet nie wiesz jak się cieszę !!
    zjedliście dwie ? :D u nas w trzech było ciężko zmieścić :))

    OdpowiedzUsuń
  3. tylko jedna, ale zrobilam grubsza :)dzisiaj wieczorem pizza nr 2 hehe

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Drukuj przepis